Temat kierowców siadających za kółko na podwójnym gazie nie jest związany tylko z ostatnim czasem, ale de facto możemy o tym mówić już od bardzo dawna. Jest to bez wątpienia bardzo poważny problem, ponieważ kierowcy po alkoholu powodują nie tylko poważne zagrożenie, ale ponadto również powodują wiele śmiertelnych wypadków. W ostatnim czasie wprawdzie doszło do zaostrzenia kar za ów występek, mamy do czynienia nie tylko z wykroczeniem, ale z przestępstwem. Niestety jednak nie mamy wyraźnej poprawy w statystykach i siadanie za kółko po wypiciu alkoholu wciąż jest zjawiskiem nadmiernie występującym.
Kary za jazdę po „pijaku”
Wydaje się więc, że kary wciąż są zbyt łagodne, ponieważ tak naprawdę nie są w stanie odstraszyć wielu osób przed kierowaniem pojazdów po wypiciu alkoholu. Nawet taka kwestia jak odebranie prawa jazdy i czasem konieczność przystąpienia do powtórnego egzaminu na prawo jazdy nie jest w stanie zniwelować skali owego zjawiska. Tutaj na pewno potrzebne są bardziej radykalne działania, bardziej radykalne kary za jazdę po alkoholu, ale jednocześnie też potrzebne jest zupełnie inne podejście do tematu picia alkoholu, potrzebna nam jest zupełnie inna kultura picia alkoholu. W tym temacie na pewno jednak nie będzie łatwo, aczkolwiek nie należy zaprzestać działań mających na celu ograniczenie zjawiska pijanych kierowców na drogach. Oczywiście nie jest to tylko i wyłącznie problem dotyczący naszego kraju, aczkolwiek należy podkreślić, że w naszym kraju jest to bardzo poważny problem, że jest to problem, z którym należy sobie w jakiś skuteczny sposób poradzić.
Plaga pijanych kierowców na Podlasiu
Na chwilę obecną plaga pijanych kierowców jest czymś mogącym wzbudzać obawy, a jednym z gorszych elementów jest pewne przyzwolenie na takie zachowanie, jakie w niektórych kręgach ma miejsce. Kierowcy siadający za kółko na podwójnym gazie są zatrzymywani, prawo jazdy się im zabiera, ale na pewno nie robi się wszystkiego, co jest możliwe, aby to zjawisko znacznie ograniczyć. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że efektem tego zjawiska jest śmiertelne żniwo wśród ofiar wypadków drogowych.